Procenty (1)

W drewnianej chacie na końcu świata żył sobie stuletni dziadek, pan Procent.

Całymi godzinami opowiadał o czasach swojej młodości.

Często powtarzał, że miał ciężkie życie, bo w domu było ich aż STU.

Mówił tak:

Było nas aż stu, ale tylko trzech NA STO miało własne łóżka. Reszta musiała szukać jakiegoś lasu, żeby znaleźć miejsce do spania. Pamiętam, że kładło się głowę na kamieniu, a żeby nie zmarznąć, przykrywaliśmy się niedźwiedziami. Najgorzej, że lasów nie było prawie wcale, a niedźwiedzi było jeszcze mniej.

Trzech na 100 to inaczej 3 procent (3%).

Tylko dwunastu NA STO miało własne buty, dlatego nosiliśmy je na zmianę. Kiedy szliśmy do szkoły przez 7-kilometrowe góry, co chwilę zatrzymywaliśmy się, żeby każdy przynajmniej przez moment miał coś ciepłego na nogach. Pewnie dlatego, gdy docieraliśmy do szkoły, inne dzieci już z niej wracały.

Dwunastu na 100 to inaczej 12 procent (12%).

Tylko jeden NA STO miał swoją szczoteczkę do zębów. Reszta… nie miała nawet zębów.

Jeden na 100 to inaczej 1 procent (1%).

Pięćdziesięciu NA STO umiało tylko czytać, a reszta umiała tylko pisać. Dlatego na sprawdzianach siadaliśmy po dwóch: jeden czytał polecenie, drugi zapisywał rozwiązanie. A oceną dzieliliśmy się na pół.

Pięćdziesięciu na 100 to inaczej 50 procent (50%), czyli połowa z całości.

Tylko dwudziestu pięciu NA STO umiało jeździć na rowerze. Reszta jeździła, choć nie potrafiła.

Dwudziestu pięciu na 100 to inaczej 25 procent (25%), czyli ćwierć z całości.

A kiedy wreszcie dorośliśmy, stu NA STO musiało wstawać przed wschodem słońca, żeby obudzić koguta, żeby obudził kurę, żeby zniosła jajko, które musieliśmy podzielić na 100 części, żeby je zjeść, żeby mieć siłę przejść przez bagna, jezioro, wulkan, pustynię i dotrzeć do pracy, w której siedzieliśmy przez 20 godzin na dobę, większość czasu stojąc w kopalni wysokiej na pół metra i rozbijając skały gołymi rękami.

Stu na 100 to inaczej 100 procent (100%), czyli całość, wszyscy.

Raz w miesiącu dziadek Procent wsiadał do pociągu i jechał w odwiedziny do rodziny.

A konkretnie do państwa Setnych, którzy mieli 100 córek.

Wszystkie były w jednym wieku i wszystkie chodziły do jednej klasy.

Ich klasa liczyła sto osób: same Setne!

Dlatego wyczytywanie listy obecności trwało tam całą wieczność:

– Agata Setna?
– Jestem!
– Agnieszka Setna?
– Jestem!
– Alicja Setna?
– Jestem!
– Amelia Setna?

I tak dalej.

Pewnego dnia ich nauczycielka wpadła na genialny pomysł:

Nie będę czytać codziennie całej tej listy nazwisk. Zamiast tego same policzcie, ile was jest albo ile was brakuje.

Od tego czasu dziewczynki mówią tak:

– Obecne: 73 Setne!

Czyli w klasie są 73 dziewczynki na sto.

Albo:

– Dziś brakuje tylko dwóch Setnych.

Czyli dwóch dziewczynek na 100 chodzących do tej klasy.

Lekcja dla Ciebie:

Procent (%) mówi o tym, ile czegoś jest.

Ale nie ile czegoś jest w ogóle, tylko ile jest tego NA STO.

3 na 100 = 3 procent

12 na 100 = 12 procent

1 na 100 = 1 procent

100 na 100 = 100 procent

Jak to zapisać?

73 na 100

to inaczej: 73%

albo: 73/100

albo: 0,73

Zadanie dla Ciebie:

Szóstego grudnia któregoś roku przed domem, w którym mieszkał mały pan Procent, pojawiła się ogromna kartonowa paczka.

W środku było aż 200 zimowych czapek. Takich z pomarańczowej wełny, zakończonych puszystym pomponem.

200 czapek NA STO dziecięcych głów.

200 na 100.

Jak myślisz, ile to procent?

Wpisz tutaj swoją odpowiedź:


     

     

    Zobacz koniecznie dwie następne lekcje:

    1. lekcję przekształcania wzorów

    2. lekcję przedsiębiorczości

    Chcesz dostawać takie lekcje co tydzień?


    Wypróbuj bezstresowe zajęcia online dla dzieci od 8 do 16 lat

    Temat: język polski i kreatywne pisanie

    Cena: pakiet ponad 20 lekcji: 79 złotych za całość

    Zniżka: 30% dla rodzeństw

    Wymagania: dostęp do skrzynki mailowej

    Nauka: bez mikrofonów i kamer