Jak napisać bajkę dla dzieci? (ebook) [9,90 zł]
Dla kogo jest ten ebook?
Dla tych, którzy chcą napisać swoją pierwszą bajkę dla dzieci, np. na konkurs Biedronki.
Kim jestem?
Copywriterem, scenarzystą i storytellerem.
Od 11 lat pracuję w branży kreatywnej.
Moją supermocą jest storytelling.
W swojej karierze pisałem niemalże wszystko: od bajek dla dzieci, przez słuchowiska radiowe, aż po sztuki teatralne i przedstawienia muzyczne.
Zobacz opinie moich klientów.
Dowiedz się więcej o mnie.
Co ostatnio napisałem dla dzieci?
1)
E-book edukacyjny oparty na storytellingu, czyli na odpowiednio skonstruowanych opowieściach, adresowany do uczniów ostatnich klas szkół podstawowych oraz szkół średnich.
Zleceniodawcą był Państwowy Instytut Badawczy NASK.
Premiera: jesień 2023.
2)
Scenariusz do słuchowiska historycznego dla dzieci (temat: historia Polski w latach 1918-1989).
Zleceniodawcą był Instytut Pamięci Narodowej.
Premiera: czerwiec 2023.
3)
Bajkę na konkurs zorganizowany przez wydawcę serii książeczek dla przedszkolaków Fenek.pl.
Wygrałem ten konkurs, pisząc bajkę o sztucznej inteligencji 🙂
Premiera audiobooka: listopad 2023
Zobacz spis treści e-booka:
Co odróżnia ten e-book od innych książek o pisaniu bajek dla dzieci?
Jednym z najciekawszych wyróżników jest to, że pokazuję w nim, na konkretnych przykładach, w jaki sposób można wykorzystać darmowego ChataGPT do wsparcia procesu tworzenia tekstu.
Dlaczego uczę używania ChataGPT?
Pisząc teksty literackie, nigdy nie sięgałem po żadne zewnętrzne wsparcie.
Nie szukałem pomysłów czy inspiracji, ponieważ miałem ich zawsze pod dostatkiem.
Nie mam najmniejszego problemu z kreatywnością.
Doskonale rozumiem jednak tych, którym kreatywne myślenie przychodzi z trudem.
Dla takich osób świetnym narzędziem wspomagającym proces twórczy będzie ChatGPT.
Z ChatemGPT jest jednak jeden problem.
Samo polecenie mu napisania bajki – nie działa.
Trzeba podzielić zadanie na kilka mniejszych i dopiero wtedy zaprząc go do pracy.
Przyznam, że nawet używając darmowej wersji tego narzędzia i nie wysilając się na misternie poplątane prompty – można wyciągnąć z niego genialnie brzmiące pomysły.
Pomysły, inspiracje, a nie gotowe akapity 🙂
I właśnie między innymi o tym jest ten e-book.
Pokazuję na realnych przykładach, o co pytać Chata, żeby przyspieszyć proces tworzenia treści dla dzieci.
Bo połączenie pomysłów Chata z ludzką kreatywnością (nawet w niewielkich dawkach) generuje niesamowite efekty!
I jeszcze jedna informacja.
ChatGPT to kopalnia inspiracji.
Kopalnia inspiracji, na których można zacząć samodzielnie pracować – a nie zbiór gotowych rozwiązań do skopiowania ich żywcem ze strony do swojej bajki.
Zakładam, że wiesz,
jak korzystać z ChataGPT,
ale gdyby była to dla Ciebie nowość, to:
1) Wejdź na stronę https://openai.com/
2) Kliknij przycisk „Sign up” i zarejestruj się (podaj swoje dane).
3) Po wszystkim wejdź na stronę Chata: https://chat.openai.com/
4) Na dole strony Chata znajdź pole do wpisywania poleceń (poznasz je po informacji „Send a message”).
5) Wpisz swoje zapytanie, kliknij „enter” i czekaj na odpowiedź.
I tyle 🙂
Miła niespodzianka:
Na końcu e-booka znajduje się następująca informacja:
Jeśli uznasz, że potrzebujesz mojej pomocy, napisz do mnie.
Chętnie Ci pomogę (w miarę moich czasowych możliwości).
W tytule maila wpisz*
*) i tutaj znajduje się tajne hasło 🙂
Dlaczego oferuję e-book w tak atrakcyjnej cenie?
Ponieważ chcę, żeby trafił do jak największej grupy odbiorców.
Szczególnie do tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z pisaniem i szukają porad kogoś doświadczonego.
Przeczytaj fragment e-booka:
Od czego sam zaczynam pisanie bajki dla dzieci?
Powinienem powiedzieć, że od wymyślenia ciekawego bohatera.
Albo od znalezienia ciekawego środowiska dla bohatera.
Albo od poszukania interesującej epoki, w której mógłby on żyć.
Powinienem tak powiedzieć, bo to są sprawdzone metody, ale mój sposób jest zupełnie inny.
I przy tym – niezwykle prosty i skuteczny. Działa za każdym razem.
Otóż za każdym razem, kiedy siadam do pisania czegokolwiek, co ma mieć fabułę (a więc: do bajki, scenariusza słuchowiska, spotu radiowego, sztuki teatralnej czy scenariusza filmu), sięgam po jedno pytanie:
CO BY BYŁO, GDYBY…?
To proste pytanie może dotyczyć bohatera, świata przedstawionego w danej historii albo czegoś zupełnie technicznego, np. formy danego tekstu.
Przykład nr 1:
Bajka „Mysikrólik Jack” zrodziła się z pytania: co by było, gdyby cała historia rozpoczynała się tak, jak współczesny, wielowątkowy film sensacyjny?
Gdyby najpierw pojawiał się scena z pierwszym bohaterem, potem następowałby skok do drugiego bohatera, następnie przeskok do trzeciego – a potem znowu do pierwszego i tak dalej.
I żeby było trudniej, gdyby wszystkie te wątki działy się równolegle, w tym samym czasie.
Jeśli chcesz zobaczyć, co wyszło z tak postawionego pytania, przeczytaj pierwszy rozdział tej bajki:
KLIKNIJ TUTAJ
Przykład 2:
Wzruszająca bajka o pajączku Popo wzięła się z dość przewrotnego pytania:
Co by było, gdyby to nie mamom rodziły się dzieci – tylko dzieciom rodziły się matki?
Odpowiedź na to pytanie znajdziesz na stronie bajki o Pajączku.
KLIKNIJ TUTAJ.
Przykład nr 3:
Zamówiona przez klienta sztuka teatralna dotycząca Katynia rozwinęła się z prostego pytania:
Co by było, gdyby współczesny nastolatek obudził się pewnego dnia w 1940 roku, w obozie jenieckim na terenie ZSRR?
Przykład nr 4:
Słuchowisko, które napisałem na konkurs Polskiego Radia (nagrodzone) oparte było na pytaniu:
Co by było, gdyby nauczyciel z problemami finansowymi spalił za sobą wszystkie mosty i wyjechał do pracy do Wielkiej Brytanii?
Przykład nr 5:
Pisząc scenariusz słuchowiska na najważniejszy konkurs scenariuszowy w Polsce (zostałem jego finalistą), zacząłem się zastanawiać nad czymś takim:
co by było, gdyby bohater wybrał się na randkę ze swoją narzeczoną i przez cały czas wygłaszał swoje kwestie, nie pozwalając wybrance dojść do głosu…
… a na sam koniec, ku zdumieniu słuchaczy okazywałoby się, że kobieta jest nieżywa, mężczyzna siedzi obok jej grobu i to z nią cały czas „rozmawia”?
Przykład nr 6:
Pisząc w tym roku scenariusz filmu na ten sam konkurs, zadałem sobie pytanie:
co by było, gdyby listonosz otwierał listy i ingerował w ich treść tak, żeby maksymalnie pomagać ludziom?
Przykład nr 7:
Pisząc z kolei bajkę na konkurs pewnego wydawnictwa książek dla małych dzieci, zacząłem się zastanawiać:
co by było, gdyby bohater tej bajki zetknął się nagle z narzędziami AI, np. chatem GPT. Jak wytłumaczyłbym tak trudne zagadnienie 4-letnim czytelnikom?
Przykład nr 8:
Czasami pomysł na bajkę biorę z obserwacji otoczenia.
A dopiero potem, w razie potrzeby, dodaję pytanie „co by było, gdyby”.
Pewnego dnia zauważyłem jelonka, który przydreptał nie wiadomo skąd i położył się obok ogrodzenia domu.
Po chwili z lasu wyszedł biały zadbany kot z czerwoną wstążką na szyi.
Zobaczył jelonka i zatrzymał się bez ruchu.
Parę sekund później z nieba sfrunęła sójka i usiadła na bramie.
Pomyślałem, że takie niecodzienne, tak bardzo bliskie spotkanie trzech zwierząt to świetny pomysł na opowieść, bo przecież każde z tych stworzeń ma przecież jakąś swoją historię.
Wystarczy tylko te ich historie odpowiednio zapleść i dać się im poprowadzić:
Nad drewnianym domem, w którym mieszkała Hania, przechodziła burza.
Szła powoli i ostrożnie. W granatowych obłokach, które wyglądały jak reklamówki z supermarketu wypełnione towarami, dźwigała dudniące grzmoty i lśniące błyskawice.
Burzowe chmury były trochę dziurawe tu i tam, dlatego raz po raz wypadały z nich ostre pioruny i z hukiem wbijały się w ziemię.
– Mamo, mamo, mamo! – zawołała dziewczynka.
– Nie bój się, kochanie! Przejaśnia się, zaraz będzie po wszystkim.
– Chodź szybko, coś zobaczysz!
Tuż za ogrodzeniem dotkliwie pogryzionym przez rdzę, na szarych kamieniach, które były jeszcze ciepłe od słońca, leżał wychudzony jelonek. Był zmęczony, mokry i poobijany.
Obok niego siedział biały, zadbany kot z czerwoną wstążką na szyi. A na grubym, metalowym słupku bramy wjazdowej dreptała w miejscu sójka.
Zwierzęta rozprawiały o czymś, co najwyraźniej mocno je zdenerwowało. Sójka podskakiwała w miejscu, machając skrzydłami, kot stawał na tylnych łapach, a jelonek smutno strzygł uszami.
– Wyglądają, jakby ze sobą rozmawiały – stwierdziła mama.
– Ciekawe o czym?
– Ptaki czasem się naradzają, zanim odlecą do ciepłych krajów.
– Jelonki słabo latają… chyba, że to… lenifer…?
Nagle jelonek, kot i sójka przerwały ożywioną dyskusję. Podniosły głowy i spojrzały na Hanię, która obserwowała całą tę dziwną scenę przez okno.
Dziewczynka nie miała pojęcia, że to, co przed chwilą wymyśliły zwierzęta, kompletnie zmieni jej życie…
Zwróć uwagę na to, w jaki sposób kończy się ten rozdział: w zawieszeniu.
Takie rozwiązanie rozbudza apetyt na więcej.
To chwyt znany z wielu telewizyjnych seriali.
Warto użyć go w kolejnych rozdziałach swojej bajki!
Kup cały e-book za 9,90 zł:
Kliknij poniższy link i przejdź do mojego sklepu:
PRZECHODZĘ DO SKLEPU
Po wejściu do sklepu podaj swój adres mailowy i kliknij „realizuj zamówienie”.
Ważne:
Po wykonaniu przelewu otrzymasz dostęp do e-booka.
Dane dostępowe trafią na Twój adres mailowy podany podczas składania zamówienia.
Mail z dostępem może wylądować w różnych folderach Twojej skrzynki (dlatego sprawdź np. spam).
Proces zakupu jest dziecinnie prosty, ale gdyby przypadkiem pojawiły się jakieś trudności – koniecznie daj mi znać!
Pomogę Ci uporać się z problemem.
Pozostałe informacje o e-booku
E-book występuje w wersji html.
Wersja pdf zostanie dodana za kilka dni, otrzymasz ją gratis.
Długość e-booka: 132 tysiące znaków.
WIEM JUŻ WSZYSTKO, PRZECHODZĘ DO SKLEPU!
Zobacz też kurs pisania bajek dla dzieci (z osobistym mentorem):
Cena: 49 zł.
KLIKNIJ TUTAJ
Chcesz o coś zapytać? Napisz do mnie: